Bleach

 Cześć wszystkim! Tak się zastanawiałam ostatnio co by tu dla was napisać i mając do wyboru poradnik "Jak robić na drutach" i recenzję Bleach'a, to oczywiście wybrałam to drugie :) Gdybym miała napisać tą recenzję w skrócie brzmiała by tak: "Chwała temu kto to wymyślił! Najlepsze anime wszechczasów!", ale lepiej byłoby zrobić trochę dłuższą. Jest to japoński serial przygodowy, trochę komediowy z dużą ilością krwi i walk bogów śmierci czyli tzw. shinigami. Cały czas coś się dzieje więc nie można się nudzić :) Osobiście zaczęłam oglądać anime tydzień temu i jestem już w 60 odcinku... Chyba się uzależniłam bo zwykle aż tyle nie oglądam... Obym tyko nie stała się otaku (jak by co nie mam nic przeciwko nim, ale poświęcić prawie całe życie anime i mandze to lekka przesada!). Dorzucam jeszcze w pakiecie fabułę i obrazek :

 Główny bohater - Kurosaki Ichigo, to praktycznie normalny chłopak z włosami koloru marchewki na sterydach (nie mylić z rudym!). Ma rodzinkę, uczy się w szkole... żyje jak każdy przeciętny piętnastolatek tylko, że on sam nie jest do końca normalny. Ma zdolność widzenia i porozumiewania się z istotami, których żaden zwyczajny człowiek nie zobaczy. Chodzi o dusze zmarłych ludzi; czyli po prostu duchy. Jak dotąd w niczym mu to nie przeszkadzało jednak do pewnego czasu. Jednego dnia poznaje Shinigami Kuchiki Rukię i okazuje się, że polują na niego tzw. puści - dusze które "przeszły na ciemną stronę mocy". Chwilę później jeden z nich atakuje jego dom więc Ichigo próbuje go załatwić ale co może poradzić taki słaby człowieczek przeciwko takiemu wielkiemu potworowi. Widząc jak bardzo chłopak chce uratować swoją rodzinkę, Rukia przedstawia mu propozycję nie do odrzucenia: da mu cześć swoich mocy aby mógł pokonać pustego. Oczywiście chłopak bez wahania się zgadza i tu występuje mały problem. Dusza tego niby słabego człowieczka ma taką siłę, że nie zabiera jej cześć mocy tylko całą (a było jej sporo) oraz jeszcze bez żadnych umiejętności i doświadczenia zostaje strasznie silnym shinigami, przez co później Rukia będzie miała trochę problemów. I od tej chwili zaczynają się ich super przygody :)

 Mam wrażenie jakby wyszło mi trochę nudnawe ale mam nadzieję, że was zaciekawiłam :) I chociaż jestem straszną wybredą to Bleach mi się spodobał więc to musi być jakiś znak! Jeszcze daję obrazka:


Jest Ichigo i jest Rukia :) Chociaż  Ichigo trochę dziwnie tu wygląda, w anime jest trochę inny...

¡Hasta la vista!
            Tenshi0406

Komentarze