Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2016

O.Z.S.M. Dywizja I Rozdział 6

Hejka! Kto się stęsknił? Znacie to uczucie, kiedy musicie zrobić coś ważnego na przykład do szkoły i nagle macie mnóstwo weny do wszystkiego, tylko nie do tego co trzeba? Wymyśliłam przed chwilą pięć rozdziałów oposów do przodu, a nie mam nawet zarysu idei na projekt do szkoły...trzeba to jednak wykorzystać i w końcu coś napisać w tym opustoszałym miejscu! Enjoy!    Torba podróżna leżąca na łóżku była już prawie w pełni zapakowana. Felicja dorzuciła do niej jeszcze kilka rzeczy. Zastanawiała się, czy nie wziąć jeszcze czegoś, ale po namyśle stwierdziła że nie ma sensu dokładać sobie niepotrzebnego ciężaru. Bardzo podobał jej się pomysł wycieczki w góry, ale nie była pewna, czy wyjazd pod wodzą pierwszej generał nie wymęczy jej psychicznie lub fizycznie. Uznała jednak, że nie warto martwić się na zapas i spakowała do torby jeszcze jedną apteczkę.    Zbiórka była na placu przed siedzibą pierwszej dywizji. Stał już tam niewielki busik. Nigdzie w pobliżu nie było widać żywej duszy...mar